Samochód na wodór – czy to w ogóle możliwe?

Coraz większa świadomość ekologiczna oraz globalne trendy wymuszają kolejne zmiany w motoryzacji. Dziś nikogo nie dziwią już samochody z napędem hybrydowym, coraz więcej jest także aut elektrycznych. A czy za jakiś czas na drogach pojawią się pojazdy napędzane wodorem?

Wodór jako nośnik energii

Wodór jest jednym z tych pierwiastków chemicznych, które występują w przyrodzie najpowszechniej. Co więcej, jest on składnikiem wielu związków chemicznych, na przykład wody. Pozyskiwanie wodoru jest stosunkowo proste, ponieważ wymaga ono chociażby reakcji elektrolizy. Ponadto może on pozyskiwany na przykład z odpadów komunalnych.

Ze względu na swoje właściwości wodór jest uznawany za paliwo przyszłości, aczkolwiek nie jest to określenie prawidłowe, ponieważ w rzeczywistości wodór jest nośnikiem energii. Od pewnego czasu coraz częściej mówi się także wykorzystaniu tego pierwiastka do napędu różnego rodzaju pojazdów.

Czy wodór jest ekologiczny?

Wodór ma pochodzenie naturalne, a więc może być on pozyskiwany bez obciążenia dla środowiska. Co więcej, uzyskiwanie wodoru z odpadów pozwala ograniczyć emisję metanu, co ma bezpośrednie przełożenie na ochronę środowiska. Metan bowiem jest gazem, który wzmaga zjawisko efektu cieplarnianego.

Należy również zwrócić uwagę na wykorzystywanie wodoru do produkcji energii elektrycznej w procesie elektrolizy. Otóż proces ten jest przyjazny dla środowiska, a jego jedynym efektem ubocznym jest czysta woda.

Czy wodór jest bezpieczny?

Wiele obaw wzbudza powszechne wykorzystywanie wodoru, które – jak sądzą niektórzy – może stanowić poważne zagrożenie dla człowieka. Faktycznie, jest to gaz o charakterze silnie wybuchowym, który tworzy mieszankę wybuchową w połączeniu z powietrzem.

Z praktycznego punktu widzenia należy zwrócić uwagę, że wodór jest mniej groźny niż benzyna czy też wciąż popularny w Polsce gaz LPG. Jest on bowiem czternastokrotnie lżejszy od powietrza, co powoduje, że w przypadku rozszczelnienia zbiornika natychmiast ulatuje on w górę, zanim zdąży stworzyć mieszankę wybuchową z powietrzem. Gdyby jednak doszło do zapłonu, pojawi się wówczas wąski, wysoki płomień, który również szybko unosi się w górę. Nie wytwarza on wiele ciepła, a także nie rozlewa się po podłożu jak stosowana powszechnie benzyna.

Należy również zwrócić uwagę na jeszcze jedną, niezwykle istotną rzecz. Mianowicie wszystkie zbiorniki wodoru, które są stosowane obecnie, spełniają wyśrubowane normy bezpieczeństwa oraz posiadają wymagane prawem atesty.

Samochód na wodór – dlaczego nie?

Wodór jak najbardziej może znaleźć zastosowanie w motoryzacji, co więcej, już je znajduje. Niektórzy producenci samochodów już posiadają w swojej ofercie pojazdy napędzane ogniwami wodorowymi.

Samochód na wodór ma w wielu aspektach przewagę nad pojazdem z napędem elektrycznym, który obecnie jest tak propagowany. Auto z ogniwami wodorowymi praktycznie w niczym nie ustępuje samochodom z napędem spalinowym – ani zasięgiem, ani osiągami. Co równie istotne, tankowanie wodoru trwa niewiele dłużej niż napełnienie zbiornika benzyną czy olejem napędowym. Dla przykładu Toyota Mirai może przejechać na jednym tankowaniu od 550 do nawet 850 km, podczas gdy uzupełnienie wodoru trwa około 3 minut. Poważnym problemem jest jednak obecnie brak infrastruktury w Polsce, która pozwalałaby na tankowanie wodoru.

Wodór może być również paliwem stosunkowo ekonomicznym. Otóż koszt przejechania 100 km samochodem klasy średniej z ogniwami wodorowymi jest podobny do kosztu przejechania tego dystansu pojazdem z dwulitrowym silnikiem benzynowym. Należy przy tym zwrócić uwagę, że napęd wodorowy daje nadzieję, na długą i bezproblemową eksploatację. Zapewnia on przy tym dobrą dynamikę jazdy, a jego praca jest bezgłośna, co pozytywnie wpływa na komfort.

 AutoVIPek

Partnerem materiału jest portal wodorowyswiat.pl 

Udostępnij