Czy bakterie wyprodukują biopaliwo i prąd?

Naukowcy na całym świecie od dawna pracują nad nowymi rodzajami paliw oraz metodami wytwarzania energii elektrycznej, które byłyby przyjazne dla środowiska naturalnego. Okazuje się, że mogą być w tym pomocne mikroorganizmy. Czy to oznacza, że bakterie będą produkować paliwo i prąd?

Mikroorganizmy mają wiele do zaoferowania

Osoby zajmujące się badaniem świata mikroorganizmów są pod jego wielkim wrażeniem. Te niewidoczne gołym okiem stworzenia potrafią wiele rzeczy, o których człowiek nawet nie miał pojęcia. Najlepszym tego przykładem są mikroorganizmy, które są w stanie wyprodukować ropę naftową, złoto, bioplastik, czy też wodór. Co więcej, niektóre z nich mogą także wytwarzać biopaliwa i energię elektryczną.

Jeżeli chodzi o energię elektryczną, jest kilka rodzajów bakterii, które są obecnie wykorzystywane w tym celu w laboratoriach. Otóż chodzi tutaj o takie rodzaje jak Shewanella oneidensis, Geobacter, Desulfobulbus, czy też Eschericha coli. Co ciekawe, organizmy te mogą egzystować w warunkach skrajnie niekorzystnych dla człowieka, na przykład na dnie morza. Z tego względu naukowcy nie wykluczają, że na świecie występują również inne rodzaje bakterii o podobnych właściwościach, które nie zostały jeszcze odkryte.

Bakterie, niezależnie od rodzaju, potrzebują do życia energii. Jest ona pozyskiwana z glukozy, którą niektóre bakterie przetwarzają na elektrony. Z kolei wspomniana wcześniej Shewanella oneidensis wykorzystuje do produkcji energii elektrycznej minerały ciężkie.

Wykorzystanie mikroorganizmów w energetyce

Jak zatem widać, bakterie mogą znaleźć zastosowanie w szeroko rozumianej energetyce. Mogą one bowiem posłużyć do produkcji biobaterii, które można by zamontować w takich urządzeniach jak na przykład laptopy czy telefony komórkowe.

To jednak nie wszystko, albowiem bakterie mogą również wytwarzać wodór. Chodzi tutaj o pewną bakterię ekstremofilną o łacińskiej nazwie Hydrogeninformans halanaerobium. Otóż może ona produkować wodór w warunkach, jakie panują w niektórych miejscach występowania skażonych odpadów, wykorzystując przy tym swoje zdolności metaboliczne. Oczywiście nie jest to obecnie metoda pozyskiwania tego gazu na skalę przemysłową, jednakże może stanowić uzupełnienie innych sposobów, kiedy wodór stanie się głównym paliwem w gospodarce.

Bakterie mogą służyć również do produkcji izopentenolu. Alkohol ten cechuje się właściwościami podobnymi do benzyny. Możne on stanowić dodatek do paliw stosowanych powszechnie, co pozwoliłoby na zmniejszenie paliw kopalnych w składzie chemicznym benzyny. Pozwoliłoby to również na zredukowanie szkodliwych substancji emitowanych do atmosfery podczas spalania paliwa.

Paliwa konwencjonalne przejdą do historii?

Wszystko wskazuje na to, że wykorzystywane dotychczas paliwa prędzej czy później przejdą do historii. Wynika to przede wszystkim z trendów ekologicznych, które są coraz wyraźniej widoczne w polityce prowadzonej przez rządy poszczególnych państw. Najlepszym tego przykładem jest zakaz sprzedaży pojazdów o napędzie spalinowym dyskutowany w Unii Europejskiej. Podjęcie decyzji o jego wprowadzeniu będzie bowiem skutkowało koniecznością szybkiego przestawienia produkcji na samochody o napędzie wodorowym lub elektrycznym. Będzie to również okazja do wykorzystania bakterii do produkcji energii elektrycznej.

Paweł Stasiuk

Udostępnij